Ogn Ostrów wielkopolski

0
62
Rate this post

Giełda nieruchomości – rozterki

Giełda nieruchomości to moje ostatnie najczęściej odwiedzane miejsce.
Za młodu slyszałam o nim wiele dobrych i wiele złych opinii.
Postanowiłam jednak zaryzykować i zapoznać się bliżej z giełdą. Jak się szybko okazało bardzo łatwo się uzależniłam od tego miejsca. Nie ma dnia, w którym nie zajrzałabym na „ryneczek” i nie sprawdziła co w trawie piszczy. Jak to często się zdarza najpierw rodzice pytają o szkołę, potem studia, następnie o chłopaka, męża, ślub, dzieci i najważniejsze to o mieszkanie. Tak jakby nie wiedzieli, że nie chce mieszkać pod mostem tylko chce mieć super domek lub mieszkanie tak jak oni.
Codziennie o tym myślę, czy lepiej wynajmować czy lepiej może kupić.. To jest bardzo trudna życiowa decyzja. Dlatego codziennie rano otwieram oczy i szybciutko wyszukuję na telefonie zakładkę „giełda nieruchomości” i do porannej kawy przeglądam mieszkanka. Na szczęście ktoś wymyślił taką giełdę i ułatwił wyszukiwanie. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się coś „upolować”, miejsce które da ciepło rodzinnego domu i w końcu rodzice i ja będziemy mogli odetchnąć z ulgą.